Uratowaliśmy Międzyodrze - dla ludzi i przyrody!
„Przeprowadzone przez ekspertów hydrologów analizy, oparte między innymi, na modelowaniu hydrologicznym, wykazały, że nie ma uzasadnienia dla podejmowania działań technicznych, aby zwiększyć potencjał retencyjny obszaru Międzyodrza. Możliwe do uzyskania efekty były nieadekwatne /niewspółmierne/ nieznaczące na tle potencjalnych potrzeb oraz ewentualnych, trudnych do przewidzenia, skutków środowiskowych.” - taką informację uzyskaliśmy od firmy Sweco, konsultanta w projekcie Ochrony Przeciwpowodziowej Dorzecza Odry i Wisły, finansowanym częściowo z pożyczki udzielonej przez Bank Światowy rządowi RP. Mówiąc prościej - Międzyodrze nie będzie regulowane. Dla społeczności tego terenu jest to bardzo dobra wiadomość.
Czytaj więcej: Uratowaliśmy Międzyodrze - dla ludzi i przyrody!
Alert (!) ws. budowy zbiornika w Bystrej - pomóż mieszkańcom, podpisz petycję!
Niepotrzebna, nieefektywna ekonomicznie i niebezpieczna środowiskowo inwestycja zagraża ludziom i przyrodzie doliny Beskidu Śląskiego - pomóż mieszkańcom i podpisz PETYCJĘ!
W dolinie Beskidu Śląskiego władze Gminy Wilkowice za 50 mln złotych chcą postawić zaporę, zagrażającą ludziom i przyrodzie. Mieszkańcy Bystrej protestują. Podobny zbiornik postawiony kilka lat temu w sąsiedniej wsi okazał się niefunkcjonalnym bublem. Konsultacji społecznych brak.
Koalicja Ratujmy Rzeki wspiera lokalną ludność oraz zaangażowane organizacje: Pracownię na rzecz Wszystkich Istot, Towarzystwo na Rzecz Ziemi oraz lokalne stowarzyszenie mieszkańców “Nic o nas bez nas”. Sprawa zbiornika jest nadzorowana w ramach Biura Interwencji Koalicji dzięki zgłoszeniu zdesperowanych mieszkańców i właścicieli gruntów.
Czytaj więcej: Alert (!) ws. budowy zbiornika w Bystrej - pomóż mieszkańcom, podpisz petycję!
Koalicja Ratujmy Rzeki jedzie na Festiwal Wisły
Druga edycja Festiwalu Wisły rozpocznie się już w ten weekend. Koalicja Ratujmy Rzeki przygotowała z tej okazji pokazy dwóch niezwykłych filmów dokumentalnych o rzekach i wiślany happening artystyczny.
Czytaj więcej: Koalicja Ratujmy Rzeki jedzie na Festiwal Wisły
Miliardy się rozpływają, a powódź nadal groźna
Informacja prasowa Koalicja Ratujmy Rzeki (KRR)
Miliardy się rozpływają, a powódź nadal groźna
18 lipca 1997 r. ustanowiono dniem żałoby narodowej dla uczczenia ofiar powodzi tysiąclecia. W 21. rocznicę tych tragicznych w skutkach wydarzeń mówimy o tym jak w Polsce wygląda ochrona przeciwpowodziowa. Nasze rządy od tego momentu na działania mające poprawić bezpieczeństwo nad Odrą zaciągnęły już trzecią pożyczkę z Banku Światowego. W sumie ponad 10 miliardów złotych. Pieniądze te są wydawane bez głębszej refleksji, tereny zalewowe są zabudowywane domami, niszczy się naturalną retencję, a działania techniczne w dużej części pogłębiają zagrożenie.
Czytaj więcej: Miliardy się rozpływają, a powódź nadal groźna
Rzeczny Uniwersytet za nami! Dzielimy się wiedzą.
Koalicja Ratujmy Rzeki współtworzyła w tym roku Rzeczny Uniwersytet w ramach corocznego Zielonego Uniwersytetu.
Dzieliliśmy się wiedzą w temacie aktualnych zagrożeń dla rzek w krajach europejskich, szukaliśmy rzecznych punktów wspólnych oraz poznawaliśmy różnice oraz narzędzia.
Rzeczny Uniwersytet 14.07.2018 Agenda
Czytaj więcej: Rzeczny Uniwersytet za nami! Dzielimy się wiedzą.
Zamek w Stobnicy - Lokalna afera odwracająca uwagę od systemowego problemu. Oświadczenie KRR
Zamek w Stobnicy to lokalny i wcale nie najpoważniejszy przykład ogólnokrajowego problemu z ochroną przyrody w Polsce. Środowisko naturalne jest niszczone przez władze programowo i na wielką skalę, a słabość i brak niezależności RDOŚ czy Inspekcji Ochrony Środowiska w tym pomagają. Dlatego raz po raz widzimy pokazowe działania w sprawach bulwersujących opinię publiczną i całkowitą bezczynność w kwestii naprawy niesprawnego systemu.
Koalicja Ratujmy Rzeki negatywnie ocenia działania organów państwa przy wydawaniu zgody na powstanie tzw. zamku w Stobnicy. Wątpliwości budzi usytuowanie, jakość oceny oddziaływania na środowisko, rzekomo mieszkaniowy cel inwestycji. Zwracamy jednak uwagę na lokalną skalę tego przedsięwzięcia. Niespotykana aktywność władz w tej sprawie budzi podejrzenie o próbę przykrycia dużo poważniejszych ogólnopolskich problemów środowiskowych.
"Strażnicy dobrego stanu wód" - rekrutacja!
Ruszył nabór do jednego z projektów wzmacniających Koalicję Ratujmy Rzeki działającą na rzecz ochrony naturalnych rzek Polski - "Strażnicy dobrego stanu wód monitoring regulacji środowiskowych".
Jeśli Ty i Twoja organizacja chcecie usprawnić swoje działanie na rzecz ochrony środowiska i wód, należysz do Koalicji lub kandydujesz to zapraszamy do udziału! Przynależność do KRR wzmacnia szansę uczestnictwa (punktacja). Organizacje odpowiedzialne za projekt z ramienia KRR to Stowarzyszenie Ekologiczne Eko-Unia oraz Towarzystwo na Rzecz Ziemi.
BIG JUMP 2018 – ratujmy rzeki!
Klub Gaja, Koalicja Ratujmy Rzeki i WWF Polska zapraszają Polki i Polaków do włączenia się w europejską akcję BIG JUMP. W niedzielę 8 lipca o godz. 15.00 manifestujemy nasz sprzeciw wobec betonowania i kanalizowania Wisły, Odry i innych polskich rzek. Każdy, komu leży na sercu los naszych rzek i jezior, może wejść do wody, a przynajmniej zanurzyć w niej dłonie czy stopy! Na BIG JUMP zaproście rodziny, przyjaciół, miłośników rzek, wędkarzy, wodniaków, wszystkich, dla których rzeki są ważne!
Wodna Masa Krytyczna i Siostry Rzeki dołączyły do Koalicji Ratujmy Rzeki
24 czerwca na wezwanie Wisły przybyły pod Wawel Siostry Rzeki - było ich 100 każda inna, każda tak samo ważna. Przyszły powiedzieć, że nie zgadają sie na niszczenie Wisły, nie zgadzają się na niszczenie ostatnich naturalnych rzek Europy. Nie dla Zapory w Siarzewie, Nie dla planów regulacji Wisły na potrzeby wielkogabarytowego transportu wodnego.
Tym gestem podczas Wodnej Masy Krytycznej Siostry Rzeki oficjalnie dołączyły do Koalicji Ratujmy Rzeki.
Wodna_Masa_Krytyczna_i_Koalicja_Ratujmy_Rzeki - rzeki dla społeczeństwa!
Wisła jest jak Wawel – należy do całego narodu - 24.06 zapraszamy nad Wisłę w Krakowie
Żyjąca Wisła, jej siostra Odra oraz córki – Wisłoka, Skawa, Raba i inne dopływy to nasza wartość narodowa. Nie tylko piękno, ale również bezpieczeństwo powodziowe i czysta woda dla wszystkich Polaków. Nie pozwólmy zabijać naszych rzek!
Przyjazna ludziom i przyrodzie ochrona przeciwpowodziowa obszaru zlewni rzeki Odry - raporty
Odra jest jedną z ostatnich swobodnie płynących i niemal naturalnych rzek w Europie i ostatnią dużą rzeką środkowoeuropejską, która na 500 km swojego dolnego i środkowego biegu nie jest zabudowana stopniami wodnymi. Nauka wyraźnie mówi, że rzeki naturalnie meandrujące przynoszą społeczeństwu i środowisku więcej korzyści - Naturalna rzeka Plany dążące do użeglownienia największych rzek polskich oraz do, jak twierdzą zapisy, poprawy bezpieczeństwa przeciwpowodziowego zdają się o tym fakcie jednak zapominać.
Sprawdzamy co na ten temat mówią świeże polsko-niemieckie raporty dot. planowanej inwestycji „Projekt ochrony przeciwpowodziowej w dorzeczu Odry i Wisły”.
Eksperci krytycznie ocenili projekt rządu i Banku Światowego dot. Ochrony Przeciwpowodziowej w Dorzeczu Odry i Wisły
Planowane działania polskiego rządu i Banku Światowego w ramach Projektu Ochrony Przeciwpowodziowej w Dorzeczu Odry i Wisły nie zmniejszą ryzyka, a nawet mogą spowodować wzrost zagrożenia powodziowego dla Polaków.
Koalicja Ratujmy Rzeki alarmuje: Polski rząd realizuje projekt wsparty ogromną pożyczką z Banku Światowego, który nie poprawi bezpieczeństwa przeciwpowodziowego Polaków, a może doprowadzić do olbrzymich strat środowiskowych. Jest to marnowanie publicznych pieniędzy, których tak potrzebują inne sektory - mówi Ewa Leś, koordynatorka Koalicji Ratujmy Rzeki.
Przyjazna środowisku ochrona przeciwpowodziowa na rzece Odrze - konferencja DNR i KRR
20 czerwca br. w Słubicach odbyła się ekspercka polsko - niemiecka konferencja pt. "Przyjazna środowisku ochrona przeciwpowodziowa na rzece Odrze" zorganizowana przez Deutschen Naturschutzrings (DNR) e.V. przy współpracy z Koalicją Ratujmy Rzeki.
Czytaj więcej: Przyjazna środowisku ochrona przeciwpowodziowa na rzece Odrze - konferencja DNR i KRR
Unia Europejska nie sfinansuje niszczenia polskich rzek
Zmiany programu Operacyjnego „Infrastruktura i Środowisko” forsowane przez Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej zostały odrzucone przez Komisję Europejską. Zgodnie z postulatem Koalicji Ratujmy Rzeki, Fundusze UE nie będą wspierać rozwoju śródlądowych dróg wodnych do klasy IV i V. Taki komunikat usłyszeli 22 maja we Wrocławiu uczestnicy posiedzenia Komitetu Monitorującego PO IiŚ.
Czytaj więcej: Unia Europejska nie sfinansuje niszczenia polskich rzek
Zapora zaskarżona przez obrońców przyrody
Organizacje przyrodnicze skupione w Koalicji Ratujmy Rzeki złożyły odwołania od decyzji Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Bydgoszczy, zezwalającej na budowę zapory na dolnej Wiśle w Siarzewie. Decyzja RDOŚ jest w kilkudziesięciu punktach sprzeczna z polskim i unijnym prawem.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, osiem organizacji, w tym siedem należących do Koalicji Ratujmy Rzeki*, złożyło odwołanie od decyzji RDOŚ w Bydgoszczy zezwalającej na budowę zapory na Wiśle w miejscowości Siarzewo. Zdaniem organizacji decyzja jest w kilkudziesięciu punktach sprzeczna z zapisami trzech polskich ustaw – o ochronie przyrody, Prawo wodne i ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (ustawa ooś), a także dwóch unijnych dyrektyw – siedliskowej i ramowej dyrektywy wodnej (RDW).
Dewastacja przyrody. Tym razem na Wiśle, Królowej polskich rzek.
W ostatni piątek starego roku Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Bydgoszczy wydał decyzję uzgadniającą budowę nowego stopnia wodnego na Wiśle poniżej Włocławka. Rok temu, dla bliźniaczej inwestycji, o takich samych skutkach środowiskowych, ten sam organ odmówił uzgodnienia, powołując się na jej niezgodność z polskim i unijnym prawem. Koalicja Ratujmy Rzeki alarmuje, że piątkowa decyzja rozpoczyna kolejny, po sporze o Dolinę Rospudy i Puszczę Białowieską, ostry konflikt dotyczący łamania przez Polskę prawa ochrony środowiska.
Koalicja Ratujmy Rzeki krytykując wydaną 29 grudnia decyzję, wskazuje 2 kluczowe argumenty przemawiające przeciw tej inwestycji: brak dowodów potwierdzających potrzebę jej realizacji oraz sprzeczność z polskim i unijnym prawem środowiskowym.
Czytaj więcej: Dewastacja przyrody. Tym razem na Wiśle, Królowej polskich rzek.
Pozytywnych zmian dla rzek!
Spokojnych Świąt oraz pozytywnych zmian (w tym dla rzek) w Nowym Roku
życzy zespół Koalicji Ratujmy Rzeki.
Stanowisko reaktywne KRR na porozumienie ws. budowy stopnia wodnego Siarzewo
Koalicja Ratujmy Rzeki* krytykuje porozumienie podpisane w ubiegły piątek przez ministrów środowiska, gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej oraz ministra energii w sprawie budowy nowego stopnia na dolnej Wiśle. Zarówno wcześniejsza wypowiedź wiceministra Gajdy, jak i podpisane w piątek porozumienie to ewidentne wywieranie presji na Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Bydgoszczy, przed wydaniem decyzji środowiskowej.
„Kroki, jakie podejmuje kierownictwo resortu środowiska traktujemy, jako nieformalny nacisk na podległy organ przed wydaniem decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla budowy stopnia na Wiśle poniżej Włocławka. Przypominam, że RDOŚ w Bydgoszczy już raz wydał w tej sprawie decyzję negatywną, co ówczesny Dyrektor przypłacił utratą stanowiska”– mówi Jacek Bożek ze Stowarzyszenia Klub Gaja zrzeszonego w Koalicji Ratujmy Rzeki.
W opinii Koalicji nie ma żadnych przesłanek (poza tzw. wolą polityczną), aby oczekiwać decyzji pozytywnej. Od wydania poprzedniej nie zaszły żadne zmiany w kształcie przedsięwzięcia i wciąż stanowi ono zagrożenie dla kilkunastu obszarów Natura 2000, co było jednym z powodów odmowy uzgodnienia inwestycji.
Czytaj więcej: Stanowisko reaktywne KRR na porozumienie ws. budowy stopnia wodnego Siarzewo
„Rzeki dla zrównoważonego rozwoju” - I konferencja Koalicji Ratujmy Rzeki i ruchu Nauka dla Przyrody 25.11.2017
Rzeki to nie sztuczne, wyprostowane cieki, to żywe systemy
W Centrum Nauk Biologiczno-Chemicznych Uniwersytetu Warszawskiego 25 listopada 2017 spotkało się ponad stu przedstawicieli organizacji pozarządowych, świata nauki i innych osób zaniepokojonych programami zamiany rzek w kanały żeglowne. W konferencji, której celem była ocena środowiskowych, przyrodniczych oraz społeczno-ekonomicznych konsekwencji planowanego przez polski rząd programu rozwoju śródlądowych dróg wodnych, wzięli również udział przedstawiciele Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.
- Rzeki to nie sztuczne, wyprostowane cieki, to żywe systemy. Powinniśmy je chronić i renaturyzować. Inaczej grozi nam m.in. wzrost zagrożenia powodziami i suszami – mówi dr inż. Marta Majka Wiśniewska z Fundacji Greenmind i Koalicji Ratujmy Rzeki (KRR).
KRR i ruch Nauka dla Przyrody (NdP) uważa, że rządowe plany budowy dróg wodnych niosą zagrożenia dla wielu ważnych funkcji rzek, jak m.in.: zaopatrzenie gospodarki i ludności w wodę, ochrona najcenniejszych ekosystemów, populacji ryb i ptaków wędrownych, samooczyszczanie się wód, czy skuteczna ochrona przeciwpowodziowa.
Powódź w Elblągu – wrzesień 2017
Powódź w Elblągu – wrzesień 2017
Rankiem 18 września 2017 centrum Elbląga zostało zalane przez gwałtownie podnoszące się wody Kumieli. Lało przez dwa dni, problemy w mieście trwały dużo dłużej. Z doniesień prasowych wynika, że zalanych zostało kilka ulic, co spowodowało chaos i spore zamieszanie komunikacyjne w mieście, kilkadziesiąt domów miało zalane piwnice, a na takich ulicach, jak Związku Jaszczurczego, Grunwaldzkiej, Wyspiańskiego, Fromborskiej woda sięgała do 0,5 m. Poważnie zagrożony był prywatny szpital, w szczególności generatory prądu i pompy do wykonywania dializ, znajdujący się przy ul. Związku Jaszczurczego.
Z wstępnych oszacowań Urzędu Miasta wynika, że straty poniosło 21 obiektów oświatowych (4 szkoły podstawowe, 2 gimnazja, 6 szkół ponadgimnazjalnych, i 8 placówek oświatowo – wychowawczych). Zalane zostały piwnice w 26 domach, zniszczona została infrastruktura komunikacyjna, około 80 osób prywatnych zgłosiło wnioski o pomoc. W akcji wzięło udział ponad 450 strażaków i policjantów; wojsko pomagało przy układaniu worków z piaskiem na wałach.
Ratujmy rzeki Polski - dla siebie, swojego bezpieczeństwa i zdrowego środowiska
Koalicja Ratujmy Rzeki zwraca uwagę na konieczność ochrony polskich rzek przed dalszą ich regulacją (czyt. artykuł dr Marty Wiśniewskiej). Zapraszamy również do obejrzenia naszego pierwszego spotu filmowego.
Film na Facebook - Udostępnij jeśli zależy Ci na rzekach Polski. Jeśli zależy Ci na Twojej rzece.
Kumiela – przykład negatywnej działalności hydrotechnicznej
W niedostępnych jarach i parowach porośniętych bukowymi lasami Wysoczyzny Elbląskiej, gdzieś w okolicy wsi Ogrodniki, z licznych źródlisk i wysięków bierze swój początek potok Kumiela (daw. Hommel). Stara nazwa potoku ma swoje korzenie w miejscowych mitach.
Czytaj więcej: Kumiela – przykład negatywnej działalności hydrotechnicznej
24 września obchodzimy Światowy Dzień Rzek!
Koalicja Ratujmy Rzeki, w związku z obchodzonym we wrześniu Światowym Dniem Rzek, zwraca uwagę na konieczność ochrony polskich rzek przed dalszą ich regulacją. Kaskadyzacja i kanalizacja rzek oraz ich odcinanie od dolin niosą za sobą katastrofalne skutki nie tylko przyrodnicze, ale i społeczne, w tym dla bezpieczeństwa powodziowego.
Światowy Dzień Rzek został ustanowiony w roku 2005 w celu zwrócenia uwagi na wartości rzek, zwiększania świadomości społeczeństw na ich temat oraz promocji lepszego – rzeczywiście zrównoważonego korzystania z nich. Ma przypominać o konieczności ochrony zasobów rzecznych i zachęcać do racjonalnego gospodarowania nimi. Koalicja Ratujmy Rzeki chce, by w duchu właśnie tego międzynarodowego święta rozmawiać o przyszłości polskich rzek, a w planach rozwojowych z nimi związanych uwzględniać aspekty społeczno-środowiskowe.
"Niech żyją rzeki!" Dyskusja o wartościach i zagrożeniach polskich rzek w przeddzień ich światowego święta. Zaprasza Ogród Powszechny i Koalicja Ratujmy Rzeki.
Teatr Powszechny (Ogród Powszechny) i Koalicja Ratujmy Rzeki zapraszają na dyskusję o wartościach i zagrożeniach polskich rzek w przeddzień ich światowego święta. Warszawa, 23.09.2017, godz. 16.00.
W przeddzień Światowego Dnia Rzek wspólnie z Koalicją Ratujmy Rzeki zapraszamy do dyskusji o wartościach i przyszłości rzek Polski. Jaka ma ona być? Od lat coraz intensywniej regulowane i eksploatowane, wkrótce mogą być jeszcze bardziej zagrożone. I to te największe i najpiękniejsze. Koalicja alarmuje: rządowe plany zamiany Wisły, Odry, czy Bugu w "wodne autostrady" i kaskady zbiorników zaporowych oznaczają ich drastyczną degradację, zagrożenie bytu wielu gatunków ryb i ptaków oraz zwiększone niebezpieczeństwo powodzi. Choć eksperci transportowi wskazują, że plany rozwoju dróg wodnych to dublowanie możliwości kolei, z drugiej strony płyną obietnice rozwoju rozumianego jako ujarzmienie dzikiej przyrody, rozwój nad rzekami przemysłu, hydroenergetyki i rekreacja za betonowymi zaporami. Chcemy zapytać Was: jakich rzek chcecie? Czy i w jaki sposób są one dla Was ważne? Czy przyłączycie się do społecznej akcji ratowania rzek przed betonem? A może jest miejsce na kompromis?
Ostra krytyka planów kanalizowania polskich rzek
Rządowe plany rozwoju śródlądowych dróg wodnych ostro krytykują organizacje pozarządowe skupione w Koalicji Ratujmy Rzeki. Nie chodzi tylko o ochronę przyrody, ale także o aspekt gospodarczy i społeczny całej sprawy, w tym o ochronę przed powodzią i konkurencję dla kolei.
Czytaj więcej: Ostra krytyka planów kanalizowania polskich rzek
Komentarz organizacji pozarządowych do projektu ustawy Prawo wodne (druk nr 1529 z 25 kwietnia 2017 r.)
1) Ustawa Prawo wodne (dalej zwana ustawą PW) powinna być ustawą ramową, nadrzędną nad sektorowymi aktami opisującymi zasady korzystania z zasobów mogących mieć wpływ na stan środowiska wód. W pierwszej kolejności ustawa PW winna opisać zasady korzystania z zasobów środowiska naturalnego z zapewnieniem każdemu obywatelowi powszechnego dostępu do wody zdatnej do użytku obecnie, a także w przyszłości, jako najważniejszego zasobu strategicznego. Według współczesnego stanu wiedzy taki stan może być zagwarantowany jedynie poprzez zachowanie naturalnego charakteru wód. Ustawa zatem powinna uwarunkować wszelkie sposoby korzystania gospodarczego z zasobów wodnych od zachowania lub zapewnienia poprawy stanu wód, zarówno powierzchniowych, jak i podziemnych. Zapewnienie takiego podejścia wynika wprost z Art. 5 Ustawy Zasadniczej. Przedstawiony projekt całkowicie odbiega od zarysowanej wyżej wizji i jawi się jako zbiór wyrazów interesów kilku grup próbujących zrealizować swoje cele kosztem dobrego stanu wód, a zatem kosztem szeroko pojętego interesu społecznego.
Dwa krótkie słowa wielkim krokiem w stronę powodzi i dewastowania rzek
Zdaniem Koalicji umożliwi to finansowanie ze środków unijnych niszczenia naturalnych polskich rzek i przerabiania ich w kanały. Koalicja uważa to za kolejny krok w dewastacji przyrodniczego dziedzictwa narodowego, które i tak już mocno cierpi z powodu niewłaściwie prowadzonych prac hydrotechnicznych. Przyrodnicy podkreślają również, że takie działania stanowią zagrożenie nie tylko dla natury, ale także dla wielu ludzi, mieszkańców terenów nadrzecznych – poprzez wzrost zagrożenia powodziowego.
Czytaj więcej: Dwa krótkie słowa wielkim krokiem w stronę powodzi i dewastowania rzek